wtorek, 27 marca 2012

Sztuka i piękno przeciw promowanej brzydocie


O ile sztuka jest wymysłem człowieka to zdolność do odczuwania piękna jest darem od Boga. Bo czym jest piękno? Jeśli znajdziesz odpowiedź na to pytanie to łatwiej będzie ci zrozumieć, że jest to zmysł duchowy. Piękno jest harmonią. Kiedy nasz duch widzi, słyszy lub czuje harmonię to odbieramy to, jako piękno.


____________________________


Zdolność do odczuwania piękna jest darem od BogaPiękno jest harmonią. 
____________________________


Jeśli się zastanowimy, co najczęściej budzi w nas uczucie piękna to zorientujemy się, że są to dzieła Boga. Oczywiście potrzeba sporej szczerości by to przyznać. Człowiek w swoim akcie tworzenia piękna stara się tylko uchwycić je i zamknąć (później nam to przekazać) w jakiejś formie wizualnej, dźwiękowej lub innej.


Sztuka jest czymś innym niż samo piękno. Nie przypadkiem w języku polskim słowo sztuka odnosi się do dzieł artystów i do produktów z fabryki. Mówimy o produkcji określonej ilości sztuk np. butów. Dlaczego uważam, że podobieństwo słów nie jest przypadkowe? Ponieważ sztuka jest odpowiedzią na potrzebę człowieka. Kiedy człowiek zorientował się, że wygodniej jest ochraniać stopy przed szorstkim podłożem wtedy wyprodukował coś, czego w naturze brakowało. Stworzył pierwszą sztukę butów. Ponieważ wynalazek się rozpowszechnił, więc zaczęto buty produkować w dużej ilości sztuk.

wtorek, 13 marca 2012

Azjatyckie chwasty rozsiewane wśród chrześcijan

Dziś prezentuję film, z kimś kto posiada, olbrzymie doświadczenie w sprawach hinduskich. Ma to dla nas znaczenie, w kontekście propagowania wśród naszych dzieci filozofii i duchowości wschodnich. Karate, reinkarnacja, medytacja, joga itp. “nauki” są dziś rozpowszechniane głównie przez modę i łatwowierność społeczeństwa, wychowanego na naukach Chrystusa. Chrześcijanie, obojętnie czy mocno przeżywający swoją wiarę, czy traktujący ją bardzo powierzchownie, są wychowani w pewnej wierze w dobro i szczerość innych ludzi. To niestety wykorzystują ci co głoszą nauki demonów. 


Mt 15:9 bp "i czczą mnie na próżno, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi'."

Warto zapoznać się z pewnymi faktami nawet jeśli my sami nie spotkamy się z omawianymi tu problemami to możemy mieć okazję pomóc innym, którzy być może słysząc o drodze, którą kroczymy zechcą się nas poradzić. Wyraźnie widać, że duchowość wschodu jest nam dziś serwowana nie jako religia konkurencyjna do nauk Chrystusa ale raczej jako nakładka na nasza wiarę.

Dz 20:30 bp "Nawet wśród was znajdą się tacy, którzy będą głosili zgubne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów."

Temat przybliży nam Michaela Pawlik, dominikanka, która przez długi czas mieszkała w Indiach jeszcze jako osoba świecka.  Zna hinduizm z bezpośredniej obserwacji i często podkreśla, że to co chrześcijanom mówi się na temat tej religii to tylko część propagandowa. Rzeczywistość jest wyjątkowo nieprzyjemna a nawet demoniczna. Nagranie to znalazłem na youtube ale pochodzi z katolickiego źródła, ma więc zabarwienie katolickie, jednak w głównym temacie trzyma się rzetelnej wiedzy, dlatego polecam wysłuchanie go z uwagą.


czwartek, 8 marca 2012

Eksperyment masoński

Dziś zapraszam do obejrzenia filmu, który nie pokazuje nic drastycznego a jednak szokuje. “Wakacje w Korei Północnej” to film nakręcony przy okazji wycieczki po tym komunistycznym państwie. 


Zawsze zastanawiałem się dlaczego bogate i niezwykle silne militarnie państwa NATO, tolerują istnienie państwa, o którym wiadomo, że ma charakter zbrodniczy. Koreańczycy którzy uciekli z tego “piekła” opowiadają o torturach i eksperymentach prowadzonych na całych rodzinach a więc także na dzieciach. W państwie tym panuje odpowiedzialność zbiorowa (wynika z tradycji azjatyckich) i w razie przestępstwa kara nie tylko rodziny ale podobno nawet sąsiadów. Ten film jednak nie mówi o uciekinierach ale o turystach przybyłych z Francji. 


Inne kraje, w których obywatelom żyło się wyjątkowo spokojnie, a nawet dostatnio pod pretekstem braku demokracji, zostały zaatakowane, a władza w nich wymieniona na nową. 

czwartek, 1 marca 2012

Lekarz czy płatny morderca?

Eutanazja jako sposób na problemy? Dziękuje nie skorzystam! 


Osobiście zastanawiam się czy człowiek przeprowadzający eutanazję na innym człowieku ma coś wspólnego z lekarzem?  Wydaje mi się że bardziej przypomina jego zajęcie humanitarnego rzeźnika niż doktora ratującego życie. Jednak najbardziej podobną profesją chyba jest kat albo płatny morderca. Tak! Płatny morderca to najbardziej podobny zawód do Eutanazatora. Znane są z literatury przypadki zlecenia zabójstwa własnej osoby. Sztuka manipulacji jest jednak sprawienie by fikcja stała się rzeczywistością. 


Pan Stanisław Michalkiewicz w filmie, który prezentuję w dalszej części tego artykułu, znakomicie opisał dylematy płatnicze, nowej usługi świadczonej przez holenderką służbę zdrowia. Pozwolę sobie więc tylko na krótki wstęp do filmu. 


Służba zdrowia czy służba śmierci? Musi być bardzo źle z tak zwaną służbą zdrowia skoro zamiast ratować, zabija. Już dziś starsi ludzie w Holandii boją się pójść do szpitala, nie mają bowiem pewności czy dane będzie im wrócić, czy nie będzie to podróż w jedną stronę. Wbrew temu co twierdzą, propagujące kult śmierci lewicowe media, lekarze w Holandii nie muszą pytać pacjenta czy chce umrzeć, mogą podjąć decyzję za niego. Wystarczy, że stwierdzą brak kontaktu z pacjentem, a zdarza się to okresowo po podaniu leków uspakajających, by podjąć decyzje o uśmierceniu przez odwodnienie. Podaje się pacjentowi lek na senny tak by nie wybudził się przez kilka dni, aż z braku wody w organizmie pacjent umiera. 

O tym warto wiedzieć!