sobota, 4 maja 2013

Edukacja jako czynnik manipulacji dziećmi.

Reformy polskiej edukacji zmierzają do jednego celu. Wychować pokolenie ludzi posłusznych mediom. Wiadomo, że media są koncesjonowane to znaczy, że są w rękach wybranej grupy ludzi. Zadaniem ukrytej ręki jest domknąć system w taki sposób by młodzi ludzie nie posiadali własnego zdania na żaden temat zanim nie posłuchają, co na ten temat mają do powiedzenia ich medialni kaznodzieje. Telewizja urasta do rangi religii a programy TV to kazania i lekcji religii.

Mówią młodym ludziom, co jest dobre a co złe. Przykładem może być wmawianie, że zabicie dziecka zanim zdąży się urodzić jest dobre. Taka oczywista bzdura nigdy nie miałaby racji bytu w szerszym społeczeństwie gdyby to społeczeństwo mogło samodzielnie myśleć. Żeby, więc nazwać zło dobrem trzeba przeprogramować umysły ludzi. Nie da się tego zrobić z osobami dorosłymi, więc trzeba pranie mózgu przeprowadzić na dzieciach i dopilnować by rodzice nie zdołali uratować swoich pociech.

W tym celu rodzice muszą słabo zarabiać z jednej strony a mieć bardzo dużo pragnień materialnych z drugiej strony. Produktów luksusowych na świecie jest tak dużo, że nigdy żaden człowiek nie zdoła ich wszystkich posiąść. Jest, więc gwarancja, że jeśli reklamy rozbudzą rządzę posiadania to rodzice nigdy nie będą mieli czasu dla swoich dzieci. Ciągle będą zajęci zarabianiem i ciągle będzie im mało.

O tym warto wiedzieć!