piątek, 11 listopada 2016

Święto Niepodległości Polski?


Dziś Polska obchodzi święto odzyskania niepodległości. Odzyskanie niepodległości przez liczny naród jest powodem do radości także z przyczyn biblijnych. Ponieważ wolą Boga jest by każdy naród miał swój kawałek ziemi. 

On też z jednego człowieka uczynił wszystkie narody ludzkie, żeby zamieszkiwały na całej powierzchni ziemi, i on ustanowił wyznaczone czasy oraz ustalone granice zamieszkiwania ludzi. 
Dzieje 17:26

Czy jednak naprawdę Polska odzyskał niepodległość?

Biblia rozróżnia narody i królestwa. Narody mogą istnieć nawet pod okupacją innego narodu, ale mogą też zachować swoją niezależność i wówczas są małym królestwem. Królestwo to obszar nad którym władzę ma król. Królestwo może swoją władzę rozciągać na wiele mniejszych i słabszych narodów. W późniejszym czasie powstanie pojęcie cesarstwa. W ten sposób powstał porządek w którym najwyższą władzę świecką ma cesarz, jemu podlegają królowie, a im książęta. Ten porządek chciała zakłócić Wielka Nierządnica. Widzimy to po tym jak przebiegły zmiany polityczne zakończone I wojną światową. Wojna ta doprowadziła do upadku cesarstw i królestw. U władzy utrzymały się tylko te dynastie królewskie które zaakceptowały władzę Wielkiej Nierządnicy. Przykładem najlepiej znanym jest królowa Wielkiej Brytanii, która jest marionetką w rękach bankierów Wielkiej Nierządnicy. Anglia mimo szumnej nazwy Imperium jest bankrutem całkowicie uzależnionym od Banku Anglii, który jest kierowany przez Babilon Wielki (Wielka Nierządnica). Z obserwacji widzimy, że ocalały królestwa tylko w krajach protestanckich co jest dowodem ich bezpośredniego podporządkowania się Wielkiej Nierządnicy. Królestwa katolickie ponieważ służą córce Wielkie Nierządnicy czyli Watykanowi, jako trudniejsze do opanowania, zostały zniszczone, a ich miejsce zajęły demokratyczne republiki. Pierwszym celem Wielkiej Nierządnicy było rozbicie królestw, ale tylko do momenty ich podporządkowania. Drugi etap zakładał łączenie się pod hasłem jednej władzy światowej. 

Odzyskanie wolności przez jeden z narodów nie jest powodem do smutku. Polska jako kraj katolicki nie miała prawa (według Wielkiej Nierządnicy) do stania się królestwem. Ponieważ byłaby w pierwszej kolejności podległa Watykanowi, a dopiero później matce wszystkich nierządnicy, czyli Wielkiej Nierządnicy. Z tego powodu skoro już powstała, to należało tak nią pokierować, by stała się republiką bez króla. Tak też się stało. 

O tym warto wiedzieć!