Tytuł zaczerpnąłem z sprawozdania (ewangelii) Marka 14:25
Nie będę się rozpisywał w tym miejscu szczegółowo ponieważ cała sprawa jest omówiona na filmie a ci co lubią czytać i stronią od filmików mogą zajrzeć na stronę www.jeszu.pl gdzie temat ten umieściłem w wersji tekstowej.
Ponieważ blog na którym się obecnie znajdujesz nie jest prowadzony w jakiś sztywno określony sposób więc pozwolę sobie zaznaczyć, że w filmie również pozwalam sobie na odrobinę uśmiechu. Dotyczy to zwłaszcza końcówki filmu gdzie umieszczam "nieudane sceny" lub dzielę się wpadkami przy kręceniu materiału.
Życzę miłego oglądania
_________________________
krzysztof król napisz do mnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz